Biuro Turystyki PrzyrodniczejDudekSłońsk, Ujście Warty

To już ostatnie chwile, żeby zdążyć w kwietniu z aktualnościami, więc piszę krótko. Wiosna to najlepszy czas na przyjazd w Ujście Warty, jeśli ktoś chce zobaczyć dużo gatunków ptaków. W tym tygodniu czwórka birdwatcherów z Danii przez 4 dni widziała lub słyszała 105 gatunków, wyjechali zachwyceni. Poziom wody jest wystarczający, aby pojawiły się perkozy, ale czy zdążą wyprowadzić lęgi, tego nikt nie wie, bo woda powoli opada. Są już pierwsze młode gęgawy, a łabędzie nieme jeszcze wysiadują na widocznych z daleka gniazdach. W płytkiej wodzie na łąkach uwijają się bataliony w coraz barwniejszym upierzeniu. Czajki tokują wykonując swoje powietrzne akrobacje. Są już rybitwy rzeczne, białoczelne i czarne. Kwitną bzy, śpiewają słowiki, różne pokrzewki i piecuszki, koncertują żaby za oknem. Dudki odzywają się w okolicy pompowni, ale budkę specjalnie dla nich wykonaną ponownie zajęły szpaki. Niestety są też inne minusy - prawie wcale nie ma jaskółek oknówek i żadna bociania para nie zajęła naszego gniazda. Poza spacerami betonką i wałem wschodnim, warto wybrać się na pola w okolicy Słońska, można tam spotkać choćby kuliki i rycyki. Wieczorem można spotkać żerujące bobry z pobliżu żeremia. Do ciekawych obserwacji z ostatniego tygodnia zaliczyć można z pewnością akcję, kiedy to bielik odebrał zdobycz rybołowowi lub przelatującego nisko nad łąką kobuza ze schwytanym ptaszkiem w szponach. Kiedy indziej śmieszki próbowały przepędzić wydrę z miejsca, gdzie same polowały na ryby. Naprawdę dużo się dzieje, trzeba tylko wybrać się w teren i obserwować uważnie życie na mokradłach. Niektórzy nie dosypiają i zaczynają dzień od wschodu słońca, dzięki nim mamy takie zdjęcia jak poniżej.

Polecamy też spływy kajakowe po starorzeczach Warty i Postomi - Szlaki Zimorodka i Derkacza zostały posprzątane w niedzielę po zlocie obywateli Rzeczpospolitej Ptasiej przez dzielnych i miłych zlotowiczów przybyłych z różnych miast wraz z garstką miejsowych.

Zapraszamy!